Jako
dziecko często miałam problemy z zapamiętywaniem jak nazywa się
stolica danego państwa. Mój Tato, wielki miłośnik geografii,
przepytywał mnie z ich znajomości i próbował podpowiadać i
wymyślać pewne do nich słowa- klucze. Obecnie dzieci mają tak
wielką ilość ciekawych, pomocnych materiałów dydaktycznych, że
naprawdę trudno z nich nie skorzystać. "Atlas miast" na
pewno do nich należy i stanowi bardzo dobrą bazę wyjściową. Na
pewno nie jest to książka tylko dla zapalonych, małych
podróżników, a dla wszystkich, ciekawych świata i mających
ochotę troszkę go poznać. Z tym ilustrowanym atlasem możemy
poznać 30 miasta z całego świata np. Londyn, Lizbonę, Tokio czy
Sydney. Książka jest bardzo dużego formatu. dlatego też i sporo w
niej wiadomości. Ogromnie ważną rzeczą jest to, że autorzy w
każdym mieście zapoznają dzieci z miejscem, które jest dla nich
przyjazne, podpowiedzą do jakiego muzeum warto się wybrać i jakie
pomniki oglądnąć. Ukazują sylwetki słynnych postaci z nimi
związanych, znane budynki i proponują, co warto spróbować z danej
kuchni. W tym przewodniku najważniejszą rolę spełniają
ilustracje, których jest mnóstwo na każdej stronie. Dlatego też,
mimo wielokrotnego oglądania, stale napotykamy na jakiś detal,
który nam wcześniej umknął. Ilustracje Martina Haake przypominają
mi troszkę rysunki, jakie widywało się w gazetach latach
sześćdziesiątych, daleko im do pewnej niepotrzebnej tu bajkowości,
lecz są konkretne, ale zawierają elementy humorystyczne.
Piękna,
twarda okładka jest ogromnie kolorowa, widnieją na niej ilustracje
w formie znaczków pocztowych. Osobiście uważam jednak, że pomimo
tego, że przy każdym mieście jest umieszczona krótka o nim
notatka, to te wiadomości są ogromnie schematyczne. Chciałoby się
zobaczyć lub poczytać dodatkowo o jakiejś ciekawostce związanej z
danym miejscem. Dlatego mam też zdanie troszkę podzielone, podoba
mi się strona graficzna książki, merytoryczna wydaje mi się
niepełna. Wiadomo, że korzystając tu z pewnych nazw czy określeń
łatwiej będzie uzupełnić dodatkowo wiadomości dziecka,
wyszukując informacji na dany temat a książka będzie stanowić
tylko pewną podpowiedź.
Ogólnie
jednak wydanie jest bardzo interesujące, młodzi czytelniczy mogą
spędzić przy nim dużo czasu, poszerzyć swoja wiedzę, a nawet jak
coś zapomną, rysunki na pewno im podpowiedzą. Zdecydowanie warto
wyruszyć w podróż korzystając z tego przewodnika, możemy dzięki
niemu zaspokoić ciekawość świata dziecka, a i sami poszerzyć
swoja wiedzę np. o słynnych ich mieszkańców lub kulinariów
danego miasta. Książka ta na pewno będzie stale przeglądana i
chętnie po nią sięgniemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz