"Jakość podróży mierzy się w liczbie poznanych przyjaciół, a nie przejechanych kilometrach" - Tim Cahill
"Ucieczka z tajemniczego ogrodu" to druga część przygód 10-letnich Gabrysi Bzik i Nilsona Makówki.
Rafał Witek, przedstawiając nowe przygody
swoich bohaterów, ukazuje prawdy, które powinny być oczywiste
wszystkim rodzicom, a jednak niekoniecznie im są chyba znane, lub po
prostu często omijane. Tak jakby dorosłość dawała na pewne rzeczy
przyzwolenie. Bo jak inaczej wytłumaczyć tatę Nilsona, który pomimo
obietnic, że zabierze go na wakacje do siebie do Oslo wycofuje się z
tego dosłownie w ostatnim momencie, tłumacząc się wyjazdem służbowym do
Londynu i tym, że musi być elastyczny? Trudno dziwić się Nilsonowi, że
nie rozumie tego, jak to jest, że gdy dziecko zmienia zdanie, to
kaprysi, a jak robi to dorosły, to ma znaczyć, że jest elastyczny. Jak
duże będzie poczucie winy jego taty? Czy wystarczy go na zakup
najnowszego smartfona?
Czytelnika czeka zdecydowanie szybka
akcja, gdzie główni bohaterowie będą przeżywać naprawdę zaskakujące
przygody, a element fantastyczny będzie grał główną rolę. Odbędziemy
krótką lekcję historii, jak i zaznajomimy się z tajemniczą właścicielką
angielskiej posiadłości. Poznamy sympatycznych nowych bohaterów,
którzy wprowadzą Gabrysię i Nilsona w swój świat. Można by jednak
napisać, że ta historia to nic wybitnego i można spotkać inne bardziej
zajmujące. Jednak autor pod płaszczykiem przygodowej historii dotyka
wiele trudnych problemów. Są one przemycone w prosty sposób, lecz czy
są one skierowane bezpośrednio do dziecka, czy tak naprawdę odbiorcami
maja być dorośli?
Czy to czasem nie oni powinni podejść do
lustra i przyznać się sami sobie – to trochę o mnie? Lub – to bardzo o
mnie? Uważam, że autor w świetny sposób połączył dwa światy-
rzeczywisty, pełny elektroniki i współczesnych gadżetów z tym wymyślonym
- spokojnym i stonowanym, lecz również pełnym atrakcji. Sposób
podróżowania głównych bohaterów jest bardzo innowacyjny i nigdy się z
takim nie spotkałam. Ilustracje Magdy Wosik zdecydowanie uatrakcyjniają
powieść i są świetnie wkomponowane w tekst. Nie przeszkadza zupełnie
fakt, że są czarno-białe, ponieważ zawierają też często krótki tekst,
który dzięki temu zdecydowanie lepiej się czyta. Wielobarwność tutaj
raczej by rozpraszała i nie pozwoliła skupić wzroku. Trzeba przyznać, że
ilustracje są mocno humorystyczne i trudno oglądając je, nie uśmiechnąć
się. Dodatkowo na pewno w jakimś stopniu przyczyniają się do budowania
napięcia.
"Ucieczka z tajemniczego ogrodu" to na
pewno lektura zarówno dla młodych, jak i dorosłych czytelników. Obydwie
te grupy znajdą tu coś ciekawego dla siebie i należy się za to duży plus
autorowi. Wszystko dodatkowo jest okraszone humorem i lekką
przewrotnością, co dodaje lekturze zdecydowanego smaku. Myślę, że warto
przeżyć przygodę z Gabrysią i Nilsonem, bo przecież tak naprawdę dziecko
tkwi w każdym z nas. Polecam!