piątek, 7 lutego 2020

Vademecum przetrwania. Jak wyjść cało z kataklizmu, katastrofy i konfliktu - Piotr Czuryłło

      Preppers to człowiek, który bierze pod uwagę najczarniejsze scenariusze i dlatego solidnie się na nie przygotowuje. Wyszukuje odpowiednie miejsce na dom, posiadający wiele rozwiązań, które w momencie kryzysu można wykorzystać. Słoneczne panele, basen, piwnica pełniąca również rolę schronu, to tylko nieliczne ich przykłady. W tym momencie taka filozofia życia przekonuje wiele osób. Stała możliwość konfliktów militarnych, awarii technicznych czy klęsk żywiołowych powoduje, że na pierwszym miejscu zaczyna stawiać się troskę o osobiste bezpieczeństwo.

    Piotr Czuryłlo to założyciel portalu zajmującego się zagadnieniem przetrwania. Ten zwolennik powrotu na łono natury bardzo szeroko propaguje ten właśnie styl życia. Jego książka pełna jest nietypowych porad, pomocnych w momencie zagrożenia czy też konkretnych trudnych sytuacji.
By czuć się bezpiecznym, trzeba poczuć się pewnym, że nasze umiejętności są wystarczające i potrafimy przeżyć w najgorszej sytuacji.
Z jednej strony jestem pełna podziwu dla fachowości autora, jego niebywałej wiedzy i zdaję sobie sprawę, że to wynik wielu godzin żmudnej nauki. Z drugiej strony, taka filozofia życia zamiast mi pomóc poczuć się bezpieczniej, skierowała moją uwagę na to, co złego i niebezpiecznego może się wydarzyć. Osobiście, nie wiem czy sama chciałabym żyć stale z taką świadomością lecz jak najbardziej rozumiem tych, którzy w pełni korzystają z fachowych rad i chcą być odpowiednio przygotowani.

Trzeba podkreślić też, że samo wydanie książki jest atrakcyjne, zwraca uwagę, a zamieszczone porady bogato ilustrowane. Autor bardzo solidnie przygotował się do niej, krok po kroku tłumaczy idee i zalety bycia preppersem, dlatego nawet całkowity laik nie ma problemu z przyswojeniem wiadomości.
Świadomość zagrożeń jakie może nas spotkać na pewno jest przydatna, a jeśli tak jak tutaj mamy możliwość nauki jak je ograniczyć, poradnik ten staje się w pewnym stopniu obowiązkowym dlatego zdecydowanie warto po niego sięgnąć.



czwartek, 6 lutego 2020

Niezwykła księga owadów - Bart Rossel

   Jak barwny, różnorodny i interesujący jest świat owadów, możemy się przekonać w czasie krótkiego spaceru po lesie. Już rodzimy świat ich przedstawicieli potrafi zadziwić swoimi wzbudzającymi podziw umiejętnościami.
„Niezwykła księga owadów” to opracowanie, które będzie pomocne w poznaniu ich schematu budowy, życia jak i systematyki. Jest to wyjątkowo piękna książka. Dużego formatu z ogromnie ciekawymi ilustracjami Medy Oberendorff , przypomina grafiką i formą opracowania trochę tytuły encyklopedyczne z zeszłego wieku.
Wybór autora padł na przedstawicieli najciekawszych, intrygujących i największych. Pszczoła szmaragdowa, chrząszcz bombardier, konik polny to tylko niektóre z nich. Niekoniecznie trzeba uwielbiać owady, by książka ta przykuła uwagę. Niesamowita szata graficzna, pełne zrozumiałej treści wiadomości, pozwalają lepiej zrozumieć ten bogaty w tak różnych przedstawicieli świat. Fantastyczne kształty, skomplikowana budowa, wydawałoby się niejednokrotnie aż niemożliwa, pobudza wyobraźnię i pozwala na łatwe zapamiętanie faktów. Poznajemy różne środowiska zamieszkania, pożyteczność czy jej przeciwieństwo, niekorzystne działania człowieka , nietypowe zwyczaje.
Ten wydawałoby się z pozoru prosty świat, zaskakuje swoją złożonością. Okazuje się, że wielkość często nie ma znaczenia a to co wydaje się groźne, może być dla człowieka nieistotne.
Ten ciekawy album to lektura, która nigdy się nie znudzi. Który owad może być pomocnym, a który uciążliwym? Kogo można nazwać sprzymierzeńcem człowieka? Zapraszam do lektury.




środa, 5 lutego 2020

Zaginiona wyspa - Nikola Kucharska, Alojzy Rzepa



        Nikola ma możliwość stworzenia książki jaką sobie tylko wymarzy. Niejeden pisarz od razu wziął by się do pracy, by taka okazja mu nie umknęła. Jednak często zdarza się tak, że wtedy przytrafia się jakaś tajemnicza niemoc, która nie pozwala na twórcze działania. Co można wtedy zrobić, by nie dopadł nieznośny deadline? Na przykład wyruszyć na wycieczkę. Bohaterka książki niespodziewanie ląduje na wyspie, na której odnajduje skrzynie zawierającą nietypowy skarb. Jest to dziennik doktora Alojzego Rzepy, w którym skrupulatnie opisał to co dwa wieki wcześniej zobaczył w tym miejscu. Niespotykaną florę i faunę, nieznane plemiona ich kulturę i religię. Nikola podąża śladem zapisków odkrywając wyspę i jej historię na nowo. To co widzi konfrontuje z ciekawym dziennikiem.

Ilustracje Nikoli Kucharskiej są mi znane między innymi z fantastycznej książki o ludzkim ciele. Razem z synem spędziliśmy nad nią wiele godzin, zaśmiewając się przy poznawaniu anatomicznych faktów. Również jej książka o budowlach przyciąga oko, chociażby mnogością szczegółów i dużą ilością informacji.
  
  „Zaginiona wyspa” to zdecydowanie pozycja przygodowa, bardzo dobrze łącząca komiks z ciekawą treścią. Duży format, interesująca okładka to dodatkowe plusy tego wydania. Poznając jego treść nie sposób się nudzić, piękne, systematyczne zapiski doktora mogłyby wydawać się nie pasujące do formy stosowanej przez Nikole, w rezultacie stają się bazą wokół której toczy się opowieść. Poznawanie otoczenia jak i historii miejsca pochłania bohaterkę bezgranicznie, zaraża swoim entuzjazmem czytelnika. Książka ta, świetnie sprawdzi się jako antidotum w czasie pochmurnych, zimowych dni. Ciekawa grafika, zabawna lecz interesująca treść. Warto wybrać się w tę nietypową podróż.