sobota, 8 września 2018

Szeptane - Paweł Beręsewicz

   

      Nieraz coś szeptałam do ucha swojej przyjaciółce lub dziecku, nie wypadało tego robić w towarzystwie. Tak samo na wykładzie, czy na przykład w kościele mówimy cichutko nie tylko by nas ktoś nie usłyszał, lecz także żebyśmy nie przeszkadzali innym. Czy jednak ktoś słyszał o szeptaniu w internecie? Na czym polega różnica, i co to właściwie jest? Pozytywne czy negatywne? Przekonał się o tym główny bohater powieści Filip, który razem z kolegami z klasy marzy o możliwości uczestnictwa na meczu finału Ligi Mistrzów. Jednak cena biletów jest tak powalająca, że na początku nie biorą tego w ogóle pod uwagę, że może stać się uczestnikami tego wydarzenia. Jeden z nich podsuwa pomysł, by spróbować zarobić na bilety. Zatrudniają się u pracodawcy, który zleca im rozdawanie ulotek. Chłopcy mają nadzieję, że w ten sposób uda im się zebrać potrzebna sumę ale kompletnie nie są przygotowani na wydarzenia, które zostaną tym faktem spowodowane. Jak się okaże rozdawanie ulotek ma również wpływ na to, co dzieje się na forach w internecie. Pomyślał by ktoś – co ma piernik do wiatraka? Jak to jest, czy to co jest w sieci jest prawdziwe, czy informacje które są tam umieszczone są przez kogoś kontrolowane i cenzurowane, czy często są to są totalne bzdury wymyślona przez kogoś. Dobrze wiemy jak nieraz bolesne są fejki internetowe, oraz jak duża ilość ludzi wierzy zdjęciom, które zostały tam umieszczone a są fotomontażami. Zaczynamy zdawać sobie sprawę tak na co dzień, jak wielkie znaczenie ma ocena, którą ktoś umieści na na jakiś temat. Sami sprawdzamy na przykład opinie o lekarzach, do których się udajemy, czy szukamy konkretnych leków czy lektur i z ciekawością poznajemy czyjeś o nich zdanie. Internet będzie miał ogromny wpływ na życie i postrzeganie świata przez Filipa i jego przyjaciela Jacka. Jeden z nich boleśnie doświadczy na własnej skórze jak boleśnie może dotyczyć też życia osobistego. Czy faktycznie. we współczesnym świecie, internet jest największą siłą? Autor w szczegółowy sposób przedstawia czytelnikowi pewne zasady postępowania użytkowników sieci i trybiki jakie mogą poruszyć. Obłudę, fałsz, wielopostaciowość, która po pewnym czasie wydaje się normalnością. Na szczęście przeciwstawia temu autentyczne emocje, pierwszą miłość, prawdziwa przyjaźń, poszukiwania swojej własnej drogi życiowej. Z ciekawością przeczytałam tę opowieść i mimo, że jest skierowane do młodzieży, uważam, że każda osoba, która korzysta z internetu a wierzy bezgranicznie w to co tam umieszczone, powinna ją przeczytać. Odsłania ona kulisy działań pewnych osób, których nie widzimy, a których działalność jest ogromnie widoczna w postaci komentarzy jak i celowego wprowadzania w błąd.
Młodzi ludzie szybko teraz biorą życie w swoje ręce, starają się mieć wpływ na to co nas otacza. Z jednej strony powieść motywuje do działania a z drugiej zaleca pewną ostrożność. Warto z tych rad skorzystać.  Interesująca, z wartką akcją, wciąga od pierwszych stron. Zdecydowanie warta poznania.



Muszę wspomnieć też o okładce, projektu Moniki Pollak, która fantastycznie współgra z treścią. Czy Wam też sie podoba?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz