czwartek, 2 lipca 2020

Dusia i Psinek-Świnek- Wielka miłość - Justyna Bednarek

 
     To kolejne moje spotkanie z Dusią i Psinkiem- Świnkiem. Bohaterowie tym razem mają pewne problemy z powodu „wielkiej miłości”. Niespodziewanie rodzice dziewczynki muszą wyjechać i przyszedł czas, by opieki nad nią podjęli się jej dziadkowie. Jaka to sympatyczna, kolorowa para! Babcia piecze swojemu mężowi mimo braku w tym kierunku talentu serniki, a dziadek nosi ją na rękach. Dziewczynka obserwuje nie tylko takie gesty ale przede wszystkim widzi ogromny szacunek jakim się darzą.

 
Na dodatek do przedszkola przychodzi nowy kolega Klaudiusz. Dusię fascynują jego ciemne okulary i to, że jego tata rozwozi zabawki do sklepów. Wielkie ich pudło, które przyniósł również do przedszkola, kusi kolorami i różnorodnością przedmiotów. Mało tego, ofiarowuje on Dusi piękną lalkę w różowej sukience. To przez to dziewczynka nie ma dziś czasu dla swojego przyjaciela Tomka, który sceptycznie odnosi się do nowego kolegi. Wyraźnie nie podoba mu się zainteresowanie jakim on obdarza Dusię. Czyżby po prostu był zazdrosny ?
Kto tak naprawdę jest przyjacielem? Czy ważne jest to co dana osoba może nam zaoferować materialnego czy to, jakim ktoś jest ? Dusia stanie przed trudnym wyborem. Czy zauważy swój błąd?

 
Autorka świetne przemyca w tekście wartości, które tak naprawdę w przyjaźni są najważniejsze. Bezinteresowność, zainteresowanie, tolerancyjność to jej jakże ważne elementy. Czy można o nich zapomnieć?
Jak zwykle w tej serii, ilustracje Marty Kurczewskiej fantastycznie współgrają z treścią. Wiem, że często u odbiorców wzbudzają pewne kontrowersje, uważam jednak, że to dowód na to, że wywołują pewne emocje a przecież o to chodzi. Ja zdecydowanie jestem fanką twórczości pani Marty i z niecierpliwością czekam na następne opowieści o Dusi i jej rodzinie. Polecam !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz