Z ogromną przyjemnością sięgnęłam
po zbiór baśni i legend , którego wyboru dokonała Elżbieta
Brzoza. Pięknie wydane przez „Naszą Księgarnię”, w twardej
oprawie, zdecydowanie przyciągają uwagę. Dodatkowym atutem są
interesujące, barwne ilustracje Mirosława Tokarczyka, którego
prace już w drugiej części serii „Poczytaj mi mamo” przypadły
mi do gustu. Nie udziwnione, proste, ogromnie barwne rysunki,
świetnie ilustrują tekst i są zrozumiałe dla młodego czytelnika.
Bardzo dobrym pomysłem jest umieszczenie wprowadzenia, w którym
podano definicje baśni, legend i podań. Pomaga to, zwłaszcza
młodemu czytelnikowi w odróżnieniu tekstów o treści
fantastycznej, od tych opartych na historiach autentycznych postaci,
czy dotyczących danego regionu. Ich twórcami są znakomici polscy
autorzy : Maria Krüger, Janina Porazińska, Ewa Szelburg- Zarębina,
Hanna Zdzitowiecka, Franciszek Fenikowski, Zdzisław Nowak i wielu
innych. Spotkamy tu tak charakterystycznych bohaterów jak Pan
Twardowski, diabeł Boruta, Szewczyka Dratewka, Janosik jak i tych
mniej znanych jak kamieniarz Daniel Eggert czy Elżbietka, córka
rycerza Bolecha zwanego Wielgoszem. Poznamy legendy związane z
Poznaniem, Krakowem, Warszawą czy też Toruniem.
Zarówno baśnie jak i legendy to
elementy tradycji, które w sposób ogromnie interesujący
przybliżają wydarzenia ważne naszej historii, ówczesne realia i
wierzenia. Najważniejsze jednak dla mnie są ogromne emocje w nich
zawarte. Dziecko nie tylko ma możliwość odróżnić dobro od zła,
lecz uczy się pewnej wrażliwości, zauważa jak z pozoru błaha
pomoc drugiej osobie może skutkować wielkim sukcesem. Teksty nie
tracące nic na aktualności, wciąż ogromnie żywe, zapraszają do
podróży w świat, gdzie problemy rozwiązywane są na bieżąco,
bohaterowie nie boją się trudnych wyzwań a marzenia
urzeczywistniają się.
Baśnie zawarte w tomie są niedługie,
idealnie nadają się na wieczorne, wspólne czytanie.
Zbiór ten, będzie bardzo dobrą
pomocą również do szkoły, legendy tutaj zawarte (np. krakowskie i
warszawskie) omawiane są na zajęciach z języka polskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz