poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Lewy brzeg- Łowiska 1. Anna Kasiuk

 
     Miłość zmienia wszystko, nie tylko tych, którzy są bezpośrednio zaangażowani ale również tych, którzy stają się pośrednio jej ofiarami. Majka najchętniej wspomnienie o swojej matce, wymazała by całkowicie z pamięci. Mimo upływu lat, nie znajduje usprawiedliwienia dla jej zachowania. Nie zdaje sobie sprawy, że jest również ktoś, kto równie mocno jej nienawidzi. Jednak los mimo pewnej swej pokrętności, często splata ze sobą drogi tych , którzy najlepiej aby się w ogóle nie spotkali..
    Majka pracuje jako psycholog w przychodni, której stan finansowy daleko odbiega od doskonałości. Trzymają ją tu mali pacjenci, których życiorysy mogłyby przerazić niejednego. Każdy jej dzień jest podobny do następnego, opieka nad chorym ojcem, praca, zakupy, spotkania z przebojową przyjaciółką Ewą, która potrafi walczyć o swoje i świetnie się bawić. Majka natomiast po rozstaniu z Tobiaszem, z którym miała nadzieję na stworzenie rodziny, stale analizuje pewne sytuacje ,jak i swoje zachowania. Tak naprawdę jej jedyną odskocznią są spotkania z przyjaciółką i nietypowe marzenia: o pracy i zamieszkaniu po drugiej stronie Wisły, która kojarzy się z dobrobytem i pewną stabilizacją. Nadchodzi jednak czas, kiedy wszystko ulegnie pewnej weryfikacji, życie, marzenia nabiorą zupełnie innego wymiaru. Gdy codzienność Ewy legnie w gruzach a na drodze stanie Paweł, mężczyzna o mrocznej duszy, pełen tajemnic, już nic nigdy nie będzie takie samo. Majkę czekają wybory, decyzje, a przede wszystkim próba zrozumienia samej siebie i odpowiedź na pytanie czy jest gotowa na zmiany.
Autorka stworzyła powieść pełną niedomówień, zaskakujących zwrotów akcji, okraszonych elementami magii. Urok, klątwa, zjawy, prorocze sny, piękna, tajemnicza, rudowłosa Matylda to tylko nieliczne z nich. Czytelnikowi na początku dość trudno odczytać pewne znaki i prawidłowo połączyć je z fabułą, jednak z każdym nowym elementem łamigłówka zaczyna ukazywać swoje drugie dno. Trzeba przyznać, że autorka umiejętnie wzbudza emocje, i gdy fabuła zdecydowanie się rozkręca, trudno pozostać na nią obojętnym i z niecierpliwością czekamy na rozwój wydarzeń.
Bohaterowie stworzeni są trochę na zasadzie kontrastów – spokojna, melancholijna Majka i szybka, wiedząca co chce Ewa czy też Paweł, czarny rycerz, zamknięty w sobie walczący z demonami przeszłości i jego brat Robert, spokojny prawnik. Tak samo z miejscami akcji – Warszawa, szara , codzienna a naprzeciw niej, cudne, magiczne miejsce – Łowisko.
  „Lewy brzeg” to zaledwie wprowadzenie do pewnej historii, którą mam nadzieję uzupełnioną odpowiedziami na wiele niewiadomych poznamy w następnym tomach.
Dla mnie osobiście w tej części za dużo było przemyśleń głównych bohaterów dotyczących ich samych jak i ich uczuć, emocji które ich stopniowo ze sobą wiązały. Również wątki – obyczajowe i sensacyjne nie splotły się jeszcze w tym tomie na tyle, żeby można było znaleźć odpowiedzi na nasuwające się pytania. Ogólnie jednak powieść czyta się lekko, z dużym zaciekawieniem, choć muszę przyznać, że głównej bohaterki nie polubiłam, a moim faworytem w powieści został Robert, którego autorka obdarzyła takimi cechami, które mnie do niego od pierwszych zdań przekonały.

Nie da się jednak ukryć, że powieść zaintrygowała mnie na tyle, że na pewno sięgnę po jej kontynuację ponieważ postać rudowłosej Matyldy cały czas nie daje mi spokoju a moja wyobraźnia pracuje cały czas. Autorka zdecydowanie zasiała we mnie ciekawość i z niecierpliwością będę czekać jak potoczą się losy bohaterów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz