poniedziałek, 3 kwietnia 2017
Właśnie dziś, właśnie teraz - Karolina Wilczyńska
Z uwagą zawsze śledzę to, co dzieje się na polskim rynku wydawniczym i bardzo lubię sięgać po książki rodzimych autorów, których twórczości do tej pory nie miałam możliwości poznać. Tak była kilka lat temu z powieścią pani Wilczyńskiej,„Performens”, która pełna tajemnic i niedomówień zafascynowała mnie do tego stopnia, że od tego czasu czytam wszystkie jej książki. Muszę jednak przyznać, że „Właśnie dziś, właśnie teraz” zdecydowanie wyróżnia się na tle jej twórczości jako tekst niebywale prawdziwy i smutny. Trzy bohaterki niby tak z pozoru różniące się wiekiem, pochodzeniem, życiem a tak w sumie niewiarygodnie podobne. Wypadek, nagle losy tych kobiet krzyżują się i początkowo zdane na swoje towarzystwo są pośrednio zmuszone by popatrzeć na swoje życie z zupełnie innej perspektywy. Czy ten jeden krytyczny moment będzie motorem do zmiany ich postawy życiowej? Jak głęboko bohaterki są przekonane o tym, że ich postępowanie jest słuszne?
Powieść ta pełna jest prawd życiowych, niebywale zmusza do refleksji ale i też monetami bardzo przygnębia. Ktoś zapyta więc, czy warto czytać tego typu książki jeśli ich odbiór jest taki a nie inny ?
Jak najbardziej tak. Autorka ogromnie wnikliwie podchodzi do losów i postępowania swoich bohaterów. Co prawda nie ocenia i nie gani ale czytelnikowi aż marzy się, żeby niektórymi potrząsnąć i udowodnić, że to co uważają za białe, absolutnie takim nie jest.
Bardzo trudno jest oceniać siebie samego jeżeli do naszych poczynań nie mamy odpowiedniego tła czy też nie możemy ich skonfrontować z innymi. Bohaterki co prawda widzą pewne ich odbicia ale są przekonane o słuszności swoich zachowań. Nawet gdy finał okazuje nie taki jak sobie wyobrażają, dalej tkwią w przeświadczeniu o swojej nieomylności. Czy któraś z nich wyciągnie naukę z lekcji jaką zgotuje jej los?
„Właśnie dziś, właśnie teraz” to fantastyczna powieść obyczajowo psychologiczna, poruszająca czytelnika do głębi. Jego emocje zostają wystawione na ciężką próbę, czasem nawet na moment trzeba od nich odpocząć, by z powrotem móc obiektywnie spojrzeć na przedstawione sytuacje.
Wydaje się, że przekonanie, że jest się komuś potrzebnym to jedno z tych odczuć, które nas dowartościowuje i podnosi samoocenę, lecz czy tak jest naprawdę? Ile potrafi upokorzeń znieść kobieta by mieć złudne poczucie o swojej słusznej i ważnej roli?
Karolina Wilczyńska zaprasza do świata, w którym burzone są życiowe mity a pokręcone drogi głównych bohaterek z trudnością szukają celu. Czy jako autorka pozwoli im na ich odnalezienie czy pozostawi z toksyczną codziennością ? Zdecydowanie polecam
http://bookmaster.com.pl/szukaj-Karolina+Wilczy%C5%84ska
http://bookmaster.com.pl/ksiazka-wlasnie,dzis,wlasnie,teraz-karolina,wilczynska-1717641.xhtml
http://bookmaster.com.pl/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz